Dzisiaj, kiedy jadłem obiad z moją 11 letnią córką w telewizji leciała jedna z bardziej zjebanych reklam, a mianowicie reklama perfum, w której czarnuch jedzie tyłem na koniu i pierdoli: czy wiecie to?, czy kurwa wiecie tamto? i tak dalej - sam chyba nie wie o co chodzi.
Niemniej jednak kiedy reklama się kończy, chuj wie czemu, w tle słychać wycie wilka - i wtedy moja córka (normalnie zbudowana) zapytała:
- tato, koń zawsze wyje kiedy jeździ na nim czarny?
Niemniej jednak kiedy reklama się kończy, chuj wie czemu, w tle słychać wycie wilka - i wtedy moja córka (normalnie zbudowana) zapytała:
- tato, koń zawsze wyje kiedy jeździ na nim czarny?