MihauIC napisał/a:
Dziadek podnosi mi ciśnienie na drodze jadąc swoim passerati...
Specjalnie dla Ciebie zacznę chyba postulować do moderacji o stworzenie przycisku "wiadro gówna na głowę" albo "zaHIViony wielki murzyński w oko".
[Najpierw napisałem: "Cwelu", ale doszedłem do wniosku, że nie chcę Cię nazywać tak brzydko, więc edytowałem]:
Bąbelku, zbliżało się skrzyżowanie, więc wypadałoby zwolnić (PRZYNAJMNIEJ do przepisowej prędkości)!
Obtrąbiłeś jadącego w miarę dobrze "passeratiego", więc nie dziw się, że dodatkowo zwolnił. Być może zwolnił złośliwie a być może wypatrywał rzekomego zagrożenia zasygnalizowanego przez Ciebie!
Naucz się odrobiny cierpliwości za kółkiem!
Nie wrzucaj więcej na Sadola swoich frustracji i niespełnionych marzeń o pustym pasie zarezerwowanym tylko dla Ciebie!