Wysłany:
2011-08-22, 20:21
, ID:
768361
1
Zgłoś
Kobieta, nie kobieta, jakim młotem trzeba być żeby wyjechać w ten sposób na skrzyżowanie? Przecież Nie ma tam złej widoczności. Jak przechodzi na pasach, to też wpieprza się centralnie pod koła? Jeszcze żeby tamten walnął w tył, ok źle ocenił/a odległość, ale kurwa jak można wjechać w ten sposób w inny samochód...