Niezadowolony pracownik pokazał jak szanuje swojego pracodawce, zakładam że to jakiś operator z najniższego szczebla który miał ciężki dzień.
Możecie nie wierzyć ale w tego typu dużych zakładach pracy jest to dość częste zjawisko ex presji swojej frustracji, więc następnym razem jak będziecie chcieli obsrać ścianę w kiblu u swojego pracodawcy to uwierzcie, że nie będziecie ani pierwsi ani też oryginalni