Wysłany:
2018-08-16, 8:36
, ID:
5263311
Zgłoś
Koniu się zużył, to na szrot z nim (fabryka karmy dla psów) i zaprząc nowego. No chyba, że symuluje, wtedy kilka batów powinno przywrócić go do stanu świetności.
Rozbroiła mnie ta miseczka z wodą dla konia. Pewnie te ludziki myślą, że koniu sobie tę wodę pochłepce jęzorem, jak pies.