ZgRyZ napisał/a:
ciekaw jestem, ilu z nas ustałoby na striełce, chociaż minutę...
Jak dla mnie to trochę bezsensowny jest ten piasek... ciężko o techniczne kopnięcie, bo można sobie uszkodzić więzadła na tak niestabilnym podłożu, ciosy łapkami też po chuju, bo stopy jeżdżą niestabilnie po tym piachu i ciężko z balansem, a jak przeciwnik przestrzeli cios, to krztusisz się piaskiem i gówno widzisz, choć przeciwnik nie musiał zbliżyć się ciosem nawet do gardy