Rebeliant_ZPF napisał/a:
Rodzimy przykład: W Polsce służba wartownicza ma przepisy do których ma się stosować. Każdy wartownik jednak wie, że jak już ma strzelać, to tak aby zabić, czyli korpus i głowa, a nie nogi.
Poza tym na logikę - broń ma jedno jedyne przeznaczenie - ma zabijać. Używać jej tak aby nie zabić to pedalstwo, ciota i chuj.
nie do konca...
strzelectwo sportowe, na strzelnicy dla zabawy itd
Reszta zgadza sie - wyjebac caly magazynek dla pewnosci, ze nie siegnie po bron i Ci nie zrobi kuku
remi1982 napisał/a:
Ty jakiś trudno kontaktujący jesteś kolego.
W stanach każdy policjant zakłada z góry, że możesz byc uzbrojony i niebezpieczny. To inna bajka aniżeli polska policja.
Poza tym myślisz, że jak spedzasz życie przed monitorem to każdy inny też tak żyje? Może Cie to zdziwi, ale ludzie czasami gdzieś wyjeżdżają.
czizas... wiem o co Ci chodzi ale nie masz racji. Jak policjant idzie do postawowki na pogadanke to tak na wszelki wypadek podczas tej wlasnie pogadanki trzyma reke na kaburze - ot tak dla czujnosci - jakby jakiemus 8 latkowi odjebalo i wyciagnął glocka z plecaka ?
Policjant ma byc gotowy, czujny itd. zgadza sie ale nie tylko w stanach ale generalnie wszedzie. Policjant NIE musi kazdego przeszukiwac, zakladac kajdanek i na wszelki wypadek trzymac na muszce. O jakim Ty swiecie marzysz? Jesli przejdziesz na czerwonym swietle na druga strone ulicy i tam bedzie gliniarz - to ma Ci zalozyc kajdanki, polozyc na glebe i przeszukac? Pogielo Cie?
Z wyjazdami to sobie daruj bo akurat zle trafiles jesli chcialbys dopierdalac o siedzeniu przed monitorem. Z calego serca zycze Ci zebys odwiedzil chocby polowe miejsc w ktorych juz bylem.