@Suchyrst przygotowali opony, żeby co ciemniejszy uczestnik zabawy przelatując na drugą stronę stawu nie zabrał deski i nie spier*olił
Swoją drogą gdyby opony zaczynały rapować, gdy się na nie założy łańcuchy, to można by śmiało przy takim spotkaniu rzec: "trafił swój na swego".