aż mi się kawał przypomniał jak zobaczyłem tego robala
idzie Polak przez pustynię z papugą na ramieniu i spotyka araba z wężem uwiązanym na szyi
[A]rab pyta spotkanego nieznajomego: kim jesteś?
nasz bohater na to: Polakiem
no i taki dialog:
[A] - ja słyszałem, że wy tam w tej Polsce lubicie wypić, prawda to?
[P] - prawda, prawda
[A] - to jakbym dał Ci szklankę wódki to wypijesz?
[P] - no jasne!
arab polewa szklane, Polak wypija na raz nawet bez skrzywienia
arab zdumiony pyta - a drugą też wypijesz?
[P] - oczywiście
arab znowu polewa a Polak znowu wypija bez skrzywienia przechyla szkankę
arab oczy jak 5 złotych i znowu
[A] - Polak a trzecią też wypijesz?
w tym momencie odzywa się papuga Polaka:
arab, on i czwartą i piątą wypije i wpierdol dostaniesz i Ci zjemy tego robaka co masz na szyi
koniec