Pewna para była sobie na romantycznym spacerku po wiejskiej drodze.
Szli trzymając się za rączki i podczas spacerku napalenie się chłopaka wzrosło do maksimum.
Już się za nią zabierał, gdy nagle powiedziała:
- Mam nadzieję, że się nie pogniewasz, ale muszę zrobić siusiu.
Trochę go to odrzuciło, ale powiedział:
- Spoko, idź zrobić to za ten krzak.
Zgodziła się i poszła za krzak. Podczas, gdy czekał usłyszał dźwięk zsuwania się jedwabnych majteczek po jej nogach i zaczął sobie wyobrażać co tam się dzieje.
Nie mogąc się powstrzymać, sięgnął przez krzaki i zaczął muskać ją po udzie, dopóki, ku jego zdziwieniu nie złapał za długi, grubawy obiekt zwisający między jej nogami.
Krzyknął przerażony:
- O MÓJ BOŻE!!! ZMIENIŁAŚ PŁEĆ?!
Na co ona odpowiedziała:
- Nie, zmieniłam zdanie. Robię kupę.
Szli trzymając się za rączki i podczas spacerku napalenie się chłopaka wzrosło do maksimum.
Już się za nią zabierał, gdy nagle powiedziała:
- Mam nadzieję, że się nie pogniewasz, ale muszę zrobić siusiu.
Trochę go to odrzuciło, ale powiedział:
- Spoko, idź zrobić to za ten krzak.
Zgodziła się i poszła za krzak. Podczas, gdy czekał usłyszał dźwięk zsuwania się jedwabnych majteczek po jej nogach i zaczął sobie wyobrażać co tam się dzieje.
Nie mogąc się powstrzymać, sięgnął przez krzaki i zaczął muskać ją po udzie, dopóki, ku jego zdziwieniu nie złapał za długi, grubawy obiekt zwisający między jej nogami.
Krzyknął przerażony:
- O MÓJ BOŻE!!! ZMIENIŁAŚ PŁEĆ?!
Na co ona odpowiedziała:
- Nie, zmieniłam zdanie. Robię kupę.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis