I tutaj zaczynam mieć prawdziwe wątpliwości co do zakazu aborcji. Z jednej strony człowiek nie powinien decydować o życiu lub śmierci innych ludzi, ale z drugiej strony przez aborcje można uczynić życie, powiedzmy, niedoszłych rodziców pozbawionym zmartwień i problemów, niż gdyby miało urodzić się dziecko chore (mówię tu o naprawdę poważnych przypadkach chorób, wykluczających możliwość funkcjonowania takiego człowieka w społeczeństwie). Mówcie sobie co chcecie, ale ja (stety albo i nie) patrzę na to w ten sposób.
Chciałabym jedynie zobaczyć jak stajesz nad niepełnosprawną, upośledzoną lub chorą dajmy na to na progerię osobą i 'ciśniesz sobie bekę' z niej patrząc jej prosto w twarz. To byłoby bardzo ciekawe i wtedy mogłabym przestać postrzegać Cię jako internetowego pozera Ale koniec pierdolenia.