Skrzeczy to gówno jak jakaś zabawka dla dzieci, szkoda, że Pani menelica nie zajebała jej tego kopa.
Wbew pozorom ta - menelica - jak ją nazywacie, jest czysta, schludna, kilka słów po angielsku skleci, kilka zrozumie, może i coś przechyli. Ale to nie jest margines, mimo że coś z nią jest na pewno nie tak, ale tak ogólnie to na propsie. Dzięki temu inżynierom i lekarzom nie będzie tak łatwo jak w angli, niemczech czy francji. Ten nasz kraj da się lubić.