SQUOR napisał/a:
Typ się do niej pruje, a ta zamiast gazem czy coś, to bawi się telefonem i stoi tak że praktycznie nie widzi co on robi. Kaptur zasłania. Jaki policjant staje do agresora tyłem?
W Mexico City na każdym przystanku stoją tacy "policjanci" w praktyce to zwykli nieprzeszkoleni meksykanie, którzy w ten sposób mogą nieźle zarobić, ale są tam bardziej od patrzenia niż działania.