kto by pomyślał, że dożyjemy czasów kiedy czarny podniesie rękę na swego pana, zamiast okazać wdzięczność, że tolerujemy ich w społeczeństwach jako podludzi. wśród zgiełku i wrzasków niewolnicza swołocz czuje się jakby była kimś równym, a przecież setki lat nasi przodkowie pokazywali, że ich miejsce jest albo na plantacjach albo w dybach świat się kończy.....