ale głupi ci Chińczycy, mają pierdylion godzin nagrań z prawdziwych wypadków, ale wolą robić animacje na poziomie lat 90'.
Nie bądź ignorantem. Merytorycznie materiał bardzo dobry. Co Ty @ czy inny foliarz filmowiec amator? Przekaz się liczy a jak by dali prawdziwe filmy to by mogło nie przejść że względów prawnych. Tak chińczycy też mają prawo w tym RODO.
hehe takie u nich RODO jak w rosji demokracja. Nauka ratowników na podstawie prymitywnych animacji dla dzieci nie ma kompletnie żadnego sensu, bo taki pójdzie na prawdziwą akcję i zobaczy flaki, oderwane kończyny, zdekapitowane głowy i spierdoli, bo tego na szkoleniu nie było. Uczenie tego małych dzieci również nie ma kompletnie sensu, może materiał kierowany jest do jakichś nastolatków ze szkół, nie wiem, nie ma więcej informacji na ten temat.