Czy jest w sieci film, jak ktoś takiemu szarzujacemu barankowi przypierdala młotkiem? Byłoby to dość satysfakcjonujące.
Nie jestem znawcą, ale młotek chyba niewiele by dał. Baran ma twardy łeb, inaczej by nie atakował w ten sposób. Brat mojego dziadka miał kiedyś podobną sytuację do bohatera tego filmu. Rozwiązaniem tematu były widły.
Tylko dlatego, że człowiek oszust wynalazł broń palną poczuł się nieśmiertelny w dżungli, lesie, na bezdrożach i stepach, jak widać doskonale na tym filmie, że bez pukawki jeden czy drugi wielki myśliwy skończyłby tak samo jak ten nieszczęśnik. Jebać myśliwych co strzelają do zwierzyny dla zabawy i poklasku na zjebanych mediach społecznościowych wiem, że nie na temat, proszę mi narzucać, stoję w kącie, czekam