Wytrzymał 60 lat bez remontu. Dobra robota.
Ciekawe jak się czują ludzie, którzy wstali z ławeczki 20 sekund przed zawaleniem. Ja byłem kiedyś w knajpie, gdzie dokładnie tydzień później byłą masakra (koleś z pistoletem zabił kilka osób) a i tak zrobiło to na mnie wrażenie.
Ja byłem kiedyś pod Grunwaldem. Podobno jakiś czas wcześniej była tam niezła jatka.