Co by nie mówić ale swego czasu panią Magdę Masny (ta pani od odsłaniania literek w "Kole Fortuny") oglądało przed telewizorami więcej osób niż Papieża i przemówienia Prezydenta (10 mln osób!) a to jest jakiś sukces
A liczba osób które fapowały do "Pani z Legią" to też jakieś osiągnięcie życiowe, wyobraźcie sobie że jak będziecie mieli 80 lat to co powiecie o swoim życiu? "Urodziłem się, chodziłem do szkoły, pracy, emerytura i tyle", a co powie pani Wodzianka? "Urodziłam się, chodziłam do szkoły, pracowałam w telewizji, fapowało do mnie pół miliona internautów, emerytura i tyle"