Nie głupi pomysł. A jeszcze jak by dodatkowo zainstalować owemu dronowi GPS i zdalnie naprowadzający kurs, to wystarczyło by wpisanie adresu i dron by poleciał z pizzą i wrócił, praktycznie bez ingerencji człowieka (no przecież ktoś musi włożyć pizzę do odpowiedniego drona). Ciekawa alternatywa...