Po chuj miały by być w izolacji? Przecież one nikomu nie grożą na tej wysokości(może pojedynczym zwycięzcom nagrody Darwina), guma po jakimś czasie i tak była by do niczego, a urwany kabel i tak może porazić. Chyba że martwisz się o ptaki o dużej rozpiętości skrzydeł i gałęzie, to rozumiem.