DR_DRE napisał/a:
A no przełom drugiego tysiąclecia i wylał się cały ten syf do mass mediów, kultura przestała być popularna wulgaryzm wszedł na top wraz z modnym chamstwem i jest, ale nie znaczy to, że się całkowicie uwsteczniamy, po prostu są różne liczne grupy: debile, mądrzy i reszta. Każdy słucha czego innego bo jest wybór proste.
Odezwał się człowiek z nickiem DR_DRE który jest uosobieniem jednego z nurtów tego uwsteczniania.
A tak na serio to teraz po prostu bardziej popularne jest słuchanie gówna bo wciąż powstają fajne piosenki na ww temat. Pamiętajmy iż dzisiejszy target to nastolatkowie którzy w porównaniu z latami 80 to jakieś 40IQ mniej... No i oczywiście odium "prawdziwego mężczyzny" który nie słucha ckliwych piosenek. Bo wszak to niemęskie...