@bloodwar
Gdyby nie patriotyzm i wierzenie w Polskę to już dawno leżałbyś martwy a jeśli masz kobietę i dzieci to nie będę pisać co by się z nimi działo. Większość ludzi jest dobrych ale gdyby nie poczucie wspólnoty które można nazwać patriotyzmem każdy by miał głęboko wyjebane na to, że akurat tych kilku złych przyszłoby zrobić Twojej rodzinie z dupy jesień średniowiecza.I tak by sobie chodzili od domu do domu, aż by wymusili to zacieśnienie więzi społecznych.
Bez nich bylibyśmy jak zwierzęta - jak antylopy w stadzie kiedy biegnie lew to zwykle każda spierdala bo to może nie mnie zeżrą i tak mimo, że w całej swojej masie mogłyby roznieść drapieżniki na kopytach [patrz król lew
] są systematycznie wpierdalane. Dzisiaj większość społeczeństwa to takie bezbronne bezmyślne bydło.
Dla ludzi którzy nie rozumieją słowa patriotyzm tak w uproszczeniu i skrócie: jest to poczucie wspólnoty o zasięgu narodowym. Bez poczucia wspólnoty gówno by było a nie technologia postęp żarcie i bezpieczeństwo.
Zresztą kurwa mać, że tak powiem - lewactwo pierwsze pierdolone nieroby co to się po zasiłki garną a kiedy plują na Polskę to ogony podwinięte i spierdalać jak najdalej. To właśnie ludzie żyjący z zasiłków powinni NAJWIĘCEJ krzyczeć w obronie tego kraju bo dzięki reszcie społeczeństwa żyją. Wtedy nawet byłby szacunek, że chociaż tak okazują wdzięczność. No ale zawsze lepiej sobie pokurwować, że jałmużna za mała. To jak z menelami na dworcu - chce kase ale jak mu dasz kanapke to do kosza wyjebie albo powie ze jednak nie chce.
@Hesbollah
Tak do manipulowania. Bo można się posłusznie ustawić w kolejce do komór gazowych przy przewadze liczebnej licząc w 100 do 1 na pewną śmierć i nawet nie próbować walczyć o życie. Gdybyśmy we wrześniu nie walczyli o swoje granice to by dopiero nam eksterminację pierdolnęli. Tak prosty żołnierz niemiecki wiedział, że jak będzie za nadto skurwysynem to dostanie na ulicy kulkę. Inaczej by się rozbestwili jeszcze bardziej.
Wynurzenia osobiste - w gimnazjum zaczepiał mnie typ - większy sporo ode mnie ale poszliśmy na solo po lekcjach bo sobie na to nie pozwoliłem. Przerobił mi ryj na kotlet mielony, tylko po wszystkim odpuścił i nękał te bierne cioty nie umiejące walczyć o swoje.