Wysłany:
2021-05-11, 21:36
, ID:
5973378
1
Zgłoś
Ale górnolotna dywagacja, słuchanie klechów czy smarowanie się gównem, w jednym o drugim chodzi o owczy pęd i brak zdrowego rozsądku.
Można być osobą wierzącą i robić to w sposób rozsądny jak również można szukać alternatywnych źródeł leczenia, ale też w granicach rozsądku, natomiast bezrefleksyjne powielanie wszystkiego nie jest ani związane z religią ani z medycyną, ale z debilizmem stada, przykład z ostatniego czasu jakieś gówniane lody, walka o karpie, crocsy, czy otwarcie jakiegoś marketu, to jest wszystko przykład tych samych ludzi.