Jako rodzic dwójki dzieci popieram w 100% co piszesz. Jednak kierowca, tez powinien patrzeć przed siebie i za siebie i tez przewidywać sytuację. Oczywiście ilu jest sadoli, tyle będzie zdań i opini na temat tej sytuacji
Ale generalnie czerwona kartka dla tatusiapizdusia, madki i kierowcy za kólkiem
Dziecko może być połamane w 20 miejscach, mieć krwotok wewnętrzny, a ten zjeb go bierze i jeszcze klepie po plecach xD Po chuj ten kraj podludzi w ogóle istnieje? Ktoś powinien zrzucić tam atomówkę
Najlepsze jest to, że minutę wcześniej wszystkie inne rzeczy czytaj pierdoły były ważniejsze dla tatusia i mamusi, niż ich dzieciaki, po chwili wszystko odwraca się, a huj z wózkiem i zakupami, a huj ze wszystkim dookoła, lecą kurwy, huje, jezusy i matkiboskie, za głowy się łapią szarpiąc w lewo i prawo nie wiedząc co dalej robić, jak dla mnie to klasyka takich sytuacji z dzieciakami w roli głównej. I niech mi tu nikt nie próbuje pisać, że wina tego kierownika co przejechał po dzieciaku, bo parking to nie plac zabaw, to raz, a dwa, że każdy rodzic ma odpowiedzialność za swojego dzieciaka i ma go pilnować właśnie w takich sytuacjach, ma przewidywać i gówno mnie obchodzi tłumaczenie, że tylko na sekundę tylko na chwilę spuściłem z oczu, bo właśnie ta sekunda i minuta u durnia tatusia i madkizjebki trwała w huj długo. Dobrze, że monitoring i będzie kierowca niewinny za co trzymam kciuki.
Najlepsze jest to, że minutę wcześniej wszystkie inne rzeczy czytaj pierdoły były ważniejsze dla tatusia i mamusi, niż ich dzieciaki, po chwili wszystko odwraca się, a huj z wózkiem i zakupami, a huj ze wszystkim dookoła, lecą kurwy, huje, jezusy i matkiboskie, za głowy się łapią szarpiąc w lewo i prawo nie wiedząc co dalej robić, jak dla mnie to klasyka takich sytuacji z dzieciakami w roli głównej. I niech mi tu nikt nie próbuje pisać, że wina tego kierownika co przejechał po dzieciaku, bo parking to nie plac zabaw, to raz, a dwa, że każdy rodzic ma odpowiedzialność za swojego dzieciaka i ma go pilnować właśnie w takich sytuacjach, ma przewidywać i gówno mnie obchodzi tłumaczenie, że tylko na sekundę tylko na chwilę spuściłem z oczu, bo właśnie ta sekunda i minuta u durnia tatusia i madkizjebki trwała w huj długo. Dobrze, że monitoring i będzie kierowca niewinny za co trzymam kciuki.
Najlepsze jest to, że minutę wcześniej wszystkie inne rzeczy czytaj pierdoły były ważniejsze dla tatusia i mamusi, niż ich dzieciaki, po chwili wszystko odwraca się, a huj z wózkiem i zakupami, a huj ze wszystkim dookoła, lecą kurwy, huje, jezusy i matkiboskie, za głowy się łapią szarpiąc w lewo i prawo nie wiedząc co dalej robić, jak dla mnie to klasyka takich sytuacji z dzieciakami w roli głównej. I niech mi tu nikt nie próbuje pisać, że wina tego kierownika co przejechał po dzieciaku, bo parking to nie plac zabaw, to raz, a dwa, że każdy rodzic ma odpowiedzialność za swojego dzieciaka i ma go pilnować właśnie w takich sytuacjach, ma przewidywać i gówno mnie obchodzi tłumaczenie, że tylko na sekundę tylko na chwilę spuściłem z oczu, bo właśnie ta sekunda i minuta u durnia tatusia i madkizjebki trwała w huj długo. Dobrze, że monitoring i będzie kierowca niewinny za co trzymam kciuki.