No pomyśl logicznie - czy gdyby IQ decydowało o umiejętności przetrwania - czy Pigmeje przetrwaliby bez MOPSów bez 800plusów, bez NFZ, bez policji? A pomyśl jeszcze logiczniej - czy rurkowiec na dnie oceanu mają IQ 0,00000000001 przetrwałby miliony lat?
Owszem, nie mam duszy cepa
O umiejętnościach radzenia sobie w życiu nie decyduje iloraz inteligencji, warto to wreszcie zrozumieć
Hm, nie bardzo wiem nad czym mam myśleć, dla mnie to logiczne. Iloraz inteligencji nie jest decydującym do przetrwania, bo ktoś w wysokim IQ, a znam takiego gościa, nadal nie potrafi dupy podetrzeć, za to od 3 roku życia rozwiązuje tak skomplikowane zadania, że aż ciężko w to uwierzyć. Wysłać go jednak do lasu i zginie
Owszem, nie mam duszy cepa
O umiejętnościach radzenia sobie w życiu nie decyduje iloraz inteligencji, warto to wreszcie zrozumieć