Wysłany:
2010-10-25, 22:35
, ID:
424981
4
Zgłoś
Jak tak patrzę na filmy z Iraku to sobie myślę, że wojna nie jest taka zła, nikt nie ginie, jak już strzelają to do konsol Microsoftu, jak straszą dzieci to tylko granatami ćwiczebnymi, jak już pokazują ich spracowane wojną gęby to zawsze gości na nich uśmiech. Tylko te Taliby...i te ich miny pułapki jakby nie wyczuwały klimatu...