myślisz że jak policja włącza bomby to upoważnia ich to do wjechania na pełnej piździe na skrzyżowanie na czerwonym?
Jeżeli Policja włącza sygnał świetlny i dźwiękowy ich pojazd staje się pojazdem uprzywilejowanym, i tak wtedy mogą na pełnej piździe wjechać na skrzyżowanie na czerwonym. A jak w nich przywalisz to narobisz sobie w huj kłopotów, takie fakty. Na skrzyżowaniu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, gościu w terenówce jechał szybciej, poza tym w tej sytuacji mógł ich wcześniej słyszeć co już jest powodem do zwolnienia i rozglądania się, jak by zachował się odpowiedzialnie to nic by się nie stało. Auto na pasie obok terenówki, po lewej, się zatrzymało jakoś bez problemu, po prawej też jakoś im się udało, tylko na środku król kurwa drogi przykozaczył. Policja tu winna nie jest.
Dobrze wyciszone auto + muzyka = nie zawsze usłyszysz jakiś brzęczyk z gównianej łady policyjnej.