jestem z lubelskiego , ale nad czym się zastanawiam często to,
komu zależy na takim wyodrębnianiu , naznaczaniu, czasem piętnowaniu, napewno oddzielaniu od siebie
kultury POLSKIEJ, na różnych płaszczyznach
izolowaniu Polskości, naszej różnorodności
owszem , czasem to jest śmieszne, ale tylko wtedy gdy sarkazm , śmiech i żarty są w odpowiednich proporcjach,
ale gdy czuję przesyt,
kurwa razi mnie to
jestem z lubelskiego , ale nad czym się zastanawiam często to,
komu zależy na takim wyodrębnianiu , naznaczaniu, czasem piętnowaniu, napewno oddzielaniu od siebie
kultury POLSKIEJ, na różnych płaszczyznach
izolowaniu Polskości, naszej różnorodności
owszem , czasem to jest śmieszne, ale tylko wtedy gdy sarkazm , śmiech i żarty są w odpowiednich proporcjach,
ale gdy czuję przesyt,
kurwa razi mnie to