jezus maria, ale zajebał głową o tą ławkę, gdy upadł.
na bank miał jakieś rozcięcie, mógl nawet wstrząsu mózgu dostać.
ps. ten filmik to wzorcowa wstawka: kilka ujęć, dynamiczny montaż, bez kilkuminutowego prologu i epilogu, jakość więcej niż zadowalająca, wszystko w centrum głównego planu, prawidłowo oznaczona data i godzina etc
dawno nie dałem piwka tak usatysfakcjonowany. dziękuję.