Tak.
Jak w tym kawale:
-Dzień dobry Pani.
- Dzień dobry Panu.
- Czy ma pani czystą?
- Owszem, mam.
- To poproszę dwa razy na stojaka przy ladzie.
Chyba chiny miałeś na myśli. Podaj przykład gdzie wspieramy bardziej jednych od drugich. Czekamy z niecierpliwością
Dobre.
A z zapleczem to ponoć autentyk. Na drzwiach sklepu wisiała kartka: "Ekspedientka w godz. 6-9tej wydaje tylko od zaplecza" Ktoś skreślił "wy" i wyszło całkiem zabawnie.
Nie udawaj głupiego. Amerykańskie korporacje należące do rodzin na literę "R" mają udziały w każdym niemalże banku i biznesie w zachodnim świecie. Spróbuj przy polskiej autostradzie znaleźć inny bar niż amerykański . Ludzie to debile lgną do tego jak muchy do gówna.
Podobna kartka wisiała pod koniec lat 80 w Zatwarnicy - "dziś sklepowa daje od tyłu", a pod spodem mniejszym drukiem, "bo zapomniała kluczy". Kiosk stoi naprzeciw spożywczaka, na prywatnej posesji, ale już bez kartki. Rzadki przypadek, że nie miałem aparatu foto przy sobie, ale tak "często" bywa