ratford napisał/a:
Czytam wszystkie komentarze na sadolu i ty chyba jesteś ten "rusek". Ja rozumiem, że na ukrainie czy tam u tradycyjnych sowietów w ogóle nie ma żadnych hal sportowych... Ale powoli jako ludzkość planujemy załogowy lot na marsa, więc jaranie się halą to trochę jakby być sadolem i jarać się "Halem 9000".
Ruszyłbyś dupę z wypizdowa w którym siedzisz całe życie i zobaczył kawałek świata. Sądząc po Twojej wypowiedzi podejrzewam, że wojna zmusiła Ciebie do wyjazdu do Polski. Doznałeś szoku kulturowego całe życie karmiony mitem o cudownym zachodzie i myślisz sobie pewnie, że w Hameryce to już w ogóle kosmos. Zakładam, że o nich mówisz w kontekście lotu na Marsa. Wiesz kto jeszcze o tym myśli? Indie. Też mają swój program kosmiczny. Co z tego, że 99% kraju żyje w łajnie... W Ameryce jest troche podobnie.
SkoPio1 napisał/a:
Tzn. że ma podłogę? Ściany? Dach? Światło?
Czy że szaro-niebieskawa?
Wszyscy mają podłogę, ściany, dach i światło. Jeśli nie masz większych aspiracji to cóż, plusem niewątpliwie jest to, że niewiele do szczęścia potrzebujesz
Ja piję do nowoczesnej miejskiej infrastruktury w Chinach. Do ich dróg, pociągów, stacji metra, bibliotek i innych budynków użyteczności publicznej. Europa i Ameryka zaczyna przypominać z tej perspektywy Indie.