Koguty to akurat są pojebane, pamiętam nie tylko z dzieciństwa, bo nawet miałem akcje, że mi wskoczył na głowę skurwiel pojebany , ale też z opowieści pracy na farmie kurczaków. Każdy 1 kogut ma pełno samic do ruchania, a i tak się potrafią co chwile bić między sobą i przy okazji człowieka zaatakować i tylko przy pomocy kopnięcia odpuszczają.
W sumie nie bez powodu wykorzystywali te zwierzęta do walk między sobą.