Mocna opinia na temat ludzi z zajawkami jak na chwasta takiego jak Ty. Jesteś tutaj największą piwniczną spierdoliną a masz tupet nazywać podludźmi osoby uzależnione od adrenaliny. Twoją jedyną adrenaliną w życiu jest zakręcenie się na krześle obrotowym przed biurkiem. Spędzasz tu 90% wolnego czasu, wrzucasz tematy o 03:00 nad ranem żeby nie stracić pozycji z podium, dla wirtualnych punktów opierdoliłbyś petarde cyganowi, poza tym zachowujesz sie jak dziecko jeśli chodzi o poziom dyskusji. Nie masz życia a komentujesz czyjeś które jest coś warte. Nawet jeśli będą żyć krótko to przynajmniej poczuli co to znaczy żyć. Ty jedyne co poczujesz w tym czasie to swąd gówna i spermy po tym jak się zesrasz ze szczęścia, że możesz wrzucić kolejny temat i gdy sie przy tym spuścisz z podjarki, że wirtualne piwa wpadają.
słabe ale piwo dam, szkoda ze przytomności nie stracił to byśmy tu mieli co podziwiać
Mocna opinia na temat ludzi z zajawkami jak na chwasta takiego jak Ty. Jesteś tutaj największą piwniczną spierdoliną a masz tupet nazywać podludźmi osoby uzależnione od adrenaliny. Twoją jedyną adrenaliną w życiu jest zakręcenie się na krześle obrotowym przed biurkiem. Spędzasz tu 90% wolnego czasu, wrzucasz tematy o 03:00 nad ranem żeby nie stracić pozycji z podium, dla wirtualnych punktów opierdoliłbyś petarde cyganowi, poza tym zachowujesz sie jak dziecko jeśli chodzi o poziom dyskusji. Nie masz życia a komentujesz czyjeś które jest coś warte. Nawet jeśli będą żyć krótko to przynajmniej poczuli co to znaczy żyć. Ty jedyne co poczujesz w tym czasie to swąd gówna i spermy po tym jak się zesrasz ze szczęścia, że możesz wrzucić kolejny temat i gdy sie przy tym spuścisz z podjarki, że wirtualne piwa wpadają.
Mocna opinia na temat ludzi z zajawkami jak na chwasta takiego jak Ty. Jesteś tutaj największą piwniczną spierdoliną a masz tupet nazywać podludźmi osoby uzależnione od adrenaliny. Twoją jedyną adrenaliną w życiu jest zakręcenie się na krześle obrotowym przed biurkiem. Spędzasz tu 90% wolnego czasu, wrzucasz tematy o 03:00 nad ranem żeby nie stracić pozycji z podium, dla wirtualnych punktów opierdoliłbyś petarde cyganowi, poza tym zachowujesz sie jak dziecko jeśli chodzi o poziom dyskusji. Nie masz życia a komentujesz czyjeś które jest coś warte. Nawet jeśli będą żyć krótko to przynajmniej poczuli co to znaczy żyć. Ty jedyne co poczujesz w tym czasie to swąd gówna i spermy po tym jak się zesrasz ze szczęścia, że możesz wrzucić kolejny temat i gdy sie przy tym spuścisz z podjarki, że wirtualne piwa wpadają.
Mocna opinia na temat ludzi z zajawkami jak na chwasta takiego jak Ty. Jesteś tutaj największą piwniczną spierdoliną a masz tupet nazywać podludźmi osoby uzależnione od adrenaliny. Twoją jedyną adrenaliną w życiu jest zakręcenie się na krześle obrotowym przed biurkiem. Spędzasz tu 90% wolnego czasu, wrzucasz tematy o 03:00 nad ranem żeby nie stracić pozycji z podium, dla wirtualnych punktów opierdoliłbyś petarde cyganowi, poza tym zachowujesz sie jak dziecko jeśli chodzi o poziom dyskusji. Nie masz życia a komentujesz czyjeś które jest coś warte. Nawet jeśli będą żyć krótko to przynajmniej poczuli co to znaczy żyć. Ty jedyne co poczujesz w tym czasie to swąd gówna i spermy po tym jak się zesrasz ze szczęścia, że możesz wrzucić kolejny temat i gdy sie przy tym spuścisz z podjarki, że wirtualne piwa wpadają.