Wysłany:
2012-04-27, 0:05
, ID:
1105093
Zgłoś
Tak bardzo bawią mnie te wasze komentarze w stylu "To mógłby być kwas, ochrona jak pizda bla bla blah blah ble". Kurwa on jest na ulicy, jeśli ktoś chciałby go zabić to wyciąga pistolet z okna i strzela, ochrona kuli nie wyłapie. On spoufala się z ludźmi więc ryzykuje. Ważne tylko kto ryzykowałby oblanie prezydenta kwasem z taką ilością świadków (bez psycholi), więc nie spinajcie się aż tak bardzo.