Novotko napisał/a:
jest taka bardzo rzadka choroba, jakiś ponoć znany angol na nią choruje, przeleci się nad miastem helikopterem, i namaluje wszystko co widzial z super detalami
Nie trzeba być sawantem żeby wykonywać tego typu dyscyplinę. To jest po prostu wariant układania kostki rubika i myślę, że większość osób, które się w to bawiły, jest w stanie lepiej lub gorzej układać to "na ślepo". Oczywiście fakt, że robi to tak młody chłopak jest niesamowite, ale jest to wykonalne dla większości ludzi.
Tutaj pierwszy lepszy filmik z rekordzistami.