Na miejscu kierowcy jeszcze bym wysiadł i się z nich ponabijał, że teraz "musi maturę dobrze napisać, żeby dobrą pracę dostać", żeby mi drzwi nowe sprawić
Nieumiejętność dostosowania się do reguł świata w którym się żyje to po prostu głupota. Śmierć frajerom i już.