To nie była feta z okazji czwartego miejsca. To była feta w ramach podziękowania kibicom za wsparcie przez cały sezon. W połowie marca nie wielu wierzyło, że Lech awansuje do pucharów. Nie dzięki Legii bo gdyby legła przegrała w finale to Lech i tak w pucharach by grał.
Zapewne wielu nie rozumie tej nienawiści do kurewki: w czasach PRL wyróżniający się w polskiej lidze zawodnicy powoływani byli do wojska a swoją służbę odbywali w Legii. Podobnie było w przypadku milicyjnego klubu Wisła Kraków. Stąd ta nienawiść.
Na Kolejorza chodzę od szóstego roku życia kiedy to na mecz zabrał mnie Ojciec. On sam na Lechu też był p raz pierwszy gdy miał sześć lat a na mecz wziął go mój dziadek. To, że na meczu się przeklina nie oznacza, że wszyscy na stadionie to bydło.
A Semir był już nieźle najebany jak zaintonował tą prawdziwą piosenkę. Może i nie było to ładne ale czy nie powiedział prawdy?
Pozdro dla kiboli. Kibol po poznańsku to fanatyk zawsze wspierający drużynę. Nie mylić z kibolem z TVN czy wyborczej.
Koko koko Legia spoko, trzecie miejsce też wysoko.
Zapewne wielu nie rozumie tej nienawiści do kurewki: w czasach PRL wyróżniający się w polskiej lidze zawodnicy powoływani byli do wojska a swoją służbę odbywali w Legii. Podobnie było w przypadku milicyjnego klubu Wisła Kraków. Stąd ta nienawiść.
Bando napinaczy internetowych, kibicami nie jesteście, nie byliście i nie będziecie. Kibic dopinguje drużynę a nie nakurwia się sztachetami, krzesełkami i Bóg jeden wie czym jeszcze z bydłem z przeciwnej strony które zachowuje się nie inaczej. Borsuk1987 i chuj z tym że byłeś na 300 meczach co z tego masz ? Potrafisz jedynie obrażać innych No tak jestem wielki "Pan" w internecie i z kolegami po/na/przed meczem. Utarło się już że kibic to kibol i długo jeszcze musi wody w Wiśle upłynąć, żeby media to zrozumiały i nie szukały sensacji tam gdzie jej niema