Jakby tym rybom miało coś się uszkodzić, to ten granat(petarda, bomba, odbezpieczony ciapak, chuj wie co innego) musiałby wybuchnąć bliżej. A to i większy błysk by zrobiło, i łódką by zarzuciło... Rybki skaczą bo się najzwyczajniej w świecie kurwa boją wybuchów, ale raczej żadna z tych, co zostały w wodzie, nie zejdzie. No chyba że na zawał