shiters napisał/a:
@el-cos tamelov
kiedy ty ostatnio w suwalkach byles ze "osady" wydajesz?
Tak dla scislosci - suwalki leza w podlaskim, to tak blizej litewskiej granicy i slyną i najnizszych temperatur i najostrzejszych zim w polsce. Ale co ja wiem
Najniższe temperatury nie oznaczają największych zamieci
A i w aż 3 miejscowościach z Kotliny Orawsko-Nowotarskiej zanotowano najniższe temperatury zarejestrowane w Polsce w XXI wieku.
pl.wikipedia.org/wiki/Rekordy_klimatyczne_PolskiTemperatura_powietrza
Od zachodu idąc: Jabłonka, Czarny Dunajec, Łopuszna (ja osobiście pochodzę z Piekielnika, który znajduje się +/- w połowie drogi między Jabłonką i Czarnym Dunajcem)
Poronin w sumie też znajduje się zaledwie kilkanaście kilometrów na południe od owych terenów.
Akurat mieszkam sobie w Krk, więc nie było mnie w domu podczas tej "nocy rekordowych temperatur", ale podobno termometry wskazywały nawet 40 poniżej zera (jednak nie można tych pomiarów uznać za oficjalne, bo w Piekielniku nie ma ani stacji meteo, ani meteorogramu).
Dodam, że w miejscowości z której pochodzi mój współlokator, czyli w Krempachach (drugi koniec Kotliny Orawsko-Nowotarskiej, jakieś 35 km na wschód od Piekielnika) również zanotowano temperatury pokroju -41, ale i tam nie ma wspomnianych urządzeń, aby pomiary uznać za oficjalne.
No i poza tym: Panie - to są góry! My w tych rejonach mamy śnieg najdłużej w roku i spada go najwięcej w w porównaniu z całą Polską!
Racja - są zimy lepsze i gorsze: zdarzyło się nawet w ostatnich latach, że w styczniu śnieg niemal zniknął... Ale później w lutym napadało go tyle, że od odśnieżających i kierowców mogłeś się nauczyć kilkuset nowych, nieujętych jeszcze w żadnych słownikach, przekleństw
Wracając jednak do tematu, tj. zamieci śnieżnych - duża otwarta przestrzeń pomiędzy dwoma pasami wzniesień, sprzyja wysokim prędkościom wiatru połączonym z intensywnymi opadami śniegu. Bywają w tych rejonach noce, że jadąc samochodem nie przekroczysz 10-15 kmph, bo nie widać drogi przed samochodem. I nie mówię tu o 5-10m widoczności - tylko o 0,5-1m. Czyli o warunkach kiedy tylko desperaci, którzy nie mają wyboru, ruszają w trasę.