mesjans napisał/a:
Oczywiście że lustro weneckie geniuszu inaczej laska nie dobijałaby się do drzwi widząc za nimi srającego gościa. Chodzi o komfort psychiczny.
Powinno być ale w drugą stronę. Karina by nie szarpała za klamkę, gdyby zobaczyła srającego gościa, a gość by miał luz psychiczny, bo by nie widział Kariny.