Wysłany:
2019-02-05, 20:28
, ID:
5371668
3
Zgłoś
Europejczykom zajęło przejście od kijów i kamieni do samolotów parę tysięcy lat. Czarni w Afryce jeszcze 100 lat temu tłukli się kijami, a teraz patrzcie...
No, ale tak całkiem serio, to ciekaw jestem ilu z was, geniusze inżynierii, potrafiłoby zbudować funkcjonalny samolot i to najlepiej jeszcze nie mając dostępu do internetu, żeby ściągnąć jakiś gotowy schemat i składać krok po kroku. Z samych tylko podstawowych książek do fizyki, encyklopedii powszechnej i tym podobnych źródeł. Sam jestem inżynierem, ale otwarcie mówię, że nie czułbym się na siłach żeby zbudować samolot., więc na pewno nie będę się śmiał z takich projektów, bo mimo ich obiektywnej ułomności, trzeba jednak mieć mózg nie od parady żeby w ogóle coś podobnego skonstruować.