Wysłany:
2024-02-16, 17:02
, ID:
6612818
8
Zgłoś
No niestety w Polsce też nie ma żadnych ograniczeń jeżeli chodzi o skutery wodne. Jest jeden patent motorowodny, który właściwie upoważnia do wszystkiego, a zdać go może w jeden weekend byle ćwok. Efekt taki, że potem takie wodne motocipy biorą najmocniejsze skutery wodne w pierwszej lepszej wypożyczalni i zapierdalają ~100km/h parę metrów od pomostu, tuż obok kajaków czy nawet kąpielisk. To taki wodny odpowiednik motocipy albo pedalarza.