Trochę nie czaje, nie będę jakiegos internetowego bohatera udawał ze "ja bym to i tamto zrobił", ale przecież jest ich w sumie 2 na 2 (licząc kolesia co filmuje) to czemu chociażby nie spróbować się bronic zamiast leżeć jak te chuj wie co i po mordzie dostawac
Trochę nie czaje, nie będę jakiegos internetowego bohatera udawał ze "ja bym to i tamto zrobił", ale przecież jest ich w sumie 2 na 2 (licząc kolesia co filmuje) to czemu chociażby nie spróbować się bronic zamiast leżeć jak te chuj wie co i po mordzie dostawac