Insaner napisał/a:
Już chyba wolałbym być postrzelony ze zwykłego naboju (tylko nie śmiertelnie). Przecież po czymś takim zostaną blizny na całym ciele do końca życia. Już nawet nie wspomnę o tym co się stanie jak to trafi w twarz i oczy.
Wybieraj, śrut czy breneka?
Jak śrut, to wyobraź sobie podobny widok, tylko ołowiane kulki tkwią kilka cm wgłąb ciała. Jak breneka, to masz dziurę w mostku i klatce piersiowej wielkości pięści.
krasnal_hałabała napisał/a:
Ale to legalne czy tak jak normalna broń czy bardziej jak czarnoprochowa pod względem prawnym?
To jest dalej amunicja zespolona. Właśnie dlatego możesz sobie strzelać z czarnoprochowca bez żadnego pozwolenia, bo to broń rozdzielnego ładowania.