tutaj nie ma potrzeby mowienia o sucharze. wszyscy wiemy na co nalezy sie nastawic, sluchajac zartow Karola. mnie to smieszy, po prostu zawsze mnie zaskoczy, choc z odcinka na odcinek utwierdzam sie w przekonaniu, ze czegos mniej smiesznego wymyslic sie nie da. a tu- niespodzianka, kto by pomyslal