Wysłany:
2023-05-11, 19:24
, ID:
6428328
12
Zgłoś
O nie, gloryfikowanie nacjonalistycznych zbrodniarzy 2137.
Spoiler alert, większość krajów to robi.
W ogóle historia to zabawny temat. Jeśli zacznie się czytać życiorysy i dokonania bohaterów, to bardzo często okazuje się że są to gwałciciele, zbrodniarze, aferzyści, zamordyści, i tak dalej i tak dalej. A im dalej wstecz w historii, tym łatwiej takiej osoby było dojść do wysokiego stanowiska i tam robić z siebie bohaterem.
Właściwie standardem jest to, że wystarczy zrobić jedną medialną rzecz, nawet może być to tylko śmierć i nagle zostaje się wielkim bohaterem.