Niebezpieczny wywiad

Jak się tak kurwa zastanowić,to to że moje pokolenie przeżyło dzieciństwo i młodość.To według dzisiejszych standardów wychowywania potomstwa.To po prostu CUD. Sytuacja powyżej to tylko jedna z pojebanych akcji jakie kiedyś były po prostu "życiem codziennym",dla czasów młodości.Teraz jak gówniak połamie sobie rączkę na pacu zabaw typu getto,to się kurwa skandal o trybunał w Sztrasburgu niemal ociera.Drama w chuj.

Mnie ulica chowała a w domu była taka bieda ,że ojciec z głodu nie miał siły mnie bic

Jak się tak kurwa zastanowić,to to że moje pokolenie przeżyło dzieciństwo i młodość.To według dzisiejszych standardów wychowywania potomstwa.To po prostu CUD. Sytuacja powyżej to tylko jedna z pojebanych akcji jakie kiedyś były po prostu "życiem codziennym",dla czasów młodości.Teraz jak gówniak połamie sobie rączkę na pacu zabaw typu getto,to się kurwa skandal o trybunał w Sztrasburgu niemal ociera.Drama w chuj.

Bieda? Ty kurwa wiesz co to bieda.
Jak poszedłem raz z klasą nad staw karmić kaczki,to te (kaczki) zbierały chleb i mnie oddawały.

Wy chociaż mieliście chleb, nam kaczki ze współczucia swoje jajka same oddawały

Mieliście kaczki w stawie ? Nam dziadek kiedyś pokazywał je w carskim atlasie zanim go z głodu zjedliśmy (atlas nie dziadka)

Jak się tak kurwa zastanowić,to to że moje pokolenie przeżyło dzieciństwo i młodość.To według dzisiejszych standardów wychowywania potomstwa.To po prostu CUD. Sytuacja powyżej to tylko jedna z pojebanych akcji jakie kiedyś były po prostu "życiem codziennym",dla czasów młodości.Teraz jak gówniak połamie sobie rączkę na pacu zabaw typu getto,to się kurwa skandal o trybunał w Sztrasburgu niemal ociera.Drama w chuj.