Wysłany:
2013-07-05, 1:30
, ID:
2302632
Zgłoś
takie drobne pytanie - co ma żyd do mydła?
rozumiem, że w czasach wojny robiono mydło z ludzi, dokładniej jeden świr - Spanner urządził sobie laboratorium w Instytucie Medycznym, ale mydło wytwarzał ze skazańców i ludzi z psychiatryka
dodam, że mydło RIF nie ma z tym nic wspólnego i wg IPN nie było robione z ludzi
nieznajomość historii szkodzi, jak widać coraz szerszemu gronu
tak, tak - zaraz sobie wsmaruję maść... ale wydaje mi się, że jeśli już mają powstawać żarty to chociaż jakieś sensowne