Jakiś czas temu,kilku kolesi w moim mieście postanowiło pojeździć dla zabawy w kółko po rondzie.Może nie byłoby w tym nic zabawnego gdyby nie to ,że jeździli na wstecznym.Cała akcja miała miejsce późno w nocy,ale i tak znalazł się tam inny kierowca ,który zwyczajnie na nich najechał.Auta rozjebane,gość wkurwiony zadzwonił po policję.Gliniarze nie dali jednak wiary słowom poszkodowanego,że kolesie jeździli po rondzie tyłem,bo okazało się,iż miał we krwi 1,5 promila