JiggyPete napisał/a:
@imnotnew
by byc najlepszy w swojej dziedzinie albo chociaz jednym z najlepszych nie liczy sie tlyko i wylacznie ciezka praca ale też zajebiscie wazna jest psychika, doskonaly przyklad chociazby Andrzej Gołota, facet mogl byc najlepszym bialym bokserem w najlepszych czasach boksu czyli w latach 90, no ale..nie był wlasnie przez slaba psyche.
@JiggyPete
Oczywiście masz po części rację. Zwróć tylko uwagę na to, że w tenisie ziemnym nikt nie dostaje 100x w mordę podczas jednego meczu.
Nasz ukochany Andrzej był ewenementem w boksie bo zamiast na garde, wolał przyjmować ciosy na mordę! Szanuję, był twardym zawodnikiem ale nie myślał długoterminowo. Siłą rzeczy po takim wstrząsie mózgu 10000x psycha mu siadła ale za to jego nazwisko odbija się szerokim echem na całym świecie. Teraz Andrzejek nie może się nawet podpisać, podnieść kubka z kawą a podcierając się rozmazuje gówno po całej dupie ale na pewno nie żałuje swoich decyzji.